Gdy zmiana ta przebiega w sposób pozytywny, przynoszący nam radość i szczęście, na pewno nie zaprzątamy sobie głowy powrotem do tego co było, bo i po co.
Ale jak "los" sprowadzi nas z obranego kierunku? I gdy się tak czasem stanie, a nie mamy utrwalonych w naszej świadomości dodatkowych punktów orientacyjnych, dodatkowych znaków nawigacyjnych, może się okazać, że już nie wrócimy na wcześniej obrany kurs, a podążać będziemy tylko trochę podobnym, a nawet zgoła odmiennym kursem.
Towarzyszyć nam będą zdarzenia inne, odmienne od wcześniejszych, przerażające, nie akceptowane. I co wtedy. Można by tutaj użyć wielu wielkich, a zarazem banalnych słów, ale po co? Ja mam taką radę.
Porozmawiaj z samym sobą, ale tak naprawdę szczerze. Zastanów się co i kiedy "spieprzyłeś". Nieważne czy chodzi tutaj o zdrowie, pieniądze, czy też uczucie. I nie powtarzaj już tego. A potem jeszcze raz i jeszcze raz. Nie spodziewasz się ile rzeczy jesteś wtedy w stanie zrozumieć. Masz już swoje punkty odniesienia, które pomogą Ci w przyszłości ominąć to co złe i niechciane.
I zachowaj kamienną twarz tak jak pokerzysta. Zainicjowałeś decydujące rozdanie, więc nie pozwól nikomu go zepsuć, a chętnych wokół siebie będziesz miał wielu.
Obejrzyj sobie to nagranie (sam dźwięk), ono Cię zainspiruje bardziej niż to co ja napisałem
Podzielę się z Tobą czymś jeszcze bardziej osobistym, krótkim filmikiem który nagrałem już dość dawno, ale pozostaje on wciąż aktualny. A wspomniana tam Grupa Sukcesu istnieje naprawdę, dynamicznie się rozwija i zaprasza do swojego grona każdego kto szuka informacji jak zmienić swoje życie chociażby tylko w aspekcie finansowym.
W innych lepszym pomocnikiem będzie ten zamieszczony wyżej, czyli "Najdziwniejszy Sekret".
Ryszard
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz