Sposób na zarabianie.

 Wszystko co żyje- od najprostszych organizmów , aż do człowieka  ma ewolucyjnie wypracowane sposoby na pozyskiwanie niezbędnych środków do życia i przeżycia.U ludzi zaczęło się to od zbieractwa poprzez  łowiectwo i rzemiosło, później poprzez usługi,  bo im doskonalsze były narzędzia,  to doskonalsze były efekty dalszych działań. A te z kolei tworzyły nowe potrzeby, nowe oczekiwania i nowe możliwości.

 To wszystko zapoczątkowało że produkcja i handel istnieją do obecnych czasów, tyle tylko że w o wiele bardziej rozwiniętej  i zróżnicowanej formie niż kiedyś.

 Ale i dzisiaj, aby żyć i przeżyć , każdy z nas musi mieć umiejętności, jakąś wiedzę, oraz czas, bądź  bądź dobra materialne, które sprzedaje w zamian za wynagrodzenie.I im to co oferuje jest wyższej jakości, tym teoretycznie wyższe wynagrodzenie powinien otrzymać. Pod warunkiem jednak, że takie możliwości zarabiania, że ma pracę która która mu to zapewni.

 I właśnie dzisiaj, właśnie  w dniu który w czasach mojej młodości był był uroczyście obchodzony jako coroczne święto tych co pracują (a, że „oficjalnie” bezrobocia wtedy w Polsce nie było, więc także wszyscy wtedy „oficjalnie”  świętowali)  nasuwają mi się pewne refleksje na temat aktualnych możliwości podejmowania pracy i zarabiania na życie.

A refleksje te spotęgowało przeczytanie artykułu w Gazecie Wyborczej  pt „ Niewolnik do wynajęcia”. Poniżej krótki cytat:

Kiedy mijam w fabryce ludzi z pierwszej kasty, wydaje mi się, że patrzą na moją niewyspaną twarz i myślą: "Mam czas dla siebie, byłem na nartach i jestem wyspany, a ty nie, bo ciągle zapierdzielasz na margarynę"

i dalej

"Od zaraz mógłbym być magazynierem, pakowaczem książek, merchandiserem (wykłada towary w sklepach), kasjerem. Zatrudnią mnie agencje pracy tymczasowej. Agencja Jaga Temp poszukuje pakowacza ziół do szklarni pod Grodziskiem Mazowieckim: 8 godzin dziennie, dwie zmiany, 7,5 zł za godzinę na rękę, umowa-zlecenie. Dzwonię. - Możemy już podpisać umowę. Jeśli będzie się pan dobrze sprawował, to po pół roku zatrudni pana już nie agencja, ale szklarnia. Na razie to my będziemy pana wynajmować."

 Cały artykuł przeczytasz pod tym linkiem"

http://wyborcza.pl/duzyformat/1,138063,15876068,Niewolnik_do_wynajecia.html

 Rodzi się pytanie, czy taka praca o jakiej mówi artykuł jest jedynym rozwiązaniem, poza pracą na etacie z wszelkimi przywilejami?  Nie i jeszcze raz nie!

Posłuchaj propozycji o szansie na zmianę swojego życia. Diametralną i szybką zmianę swojego życia. 

Ale aby tak się stało, musisz mieć odwagę zrobić ten krok, ten pierwszy krok w kierunku zmian. Uwierz w to, że jesteś osobą która zasługuje na wszystko co najlepsze, że zasługują na to także Twoi najbliżsi czyli mąż lub żona oraz dzieci. 

Jeśli ich jeszcze nie masz to ten czas na pewno nastąpi i od Ciebie, tylko od ciebie zależy czy ominiesz , pozostawisz ta szansę, którą spotkałeś na swojej drodze i założysz chomąto niewolnika, czy też wykorzystasz ją, wykorzystasz tą możliwość jako start w nowe ciekawe i dostatnie życie.

Masz wątpliwości, że nie potrafisz, ze nie dasz rady - kontaktuj się ze mną. Pomogę Ci przełamać te obawy. 

Ale uprzedzam, życia za Ciebie nie zmienię. Musisz to zrobić Ty! 

Więc pamiętaj: 

Twój wybór – Twoje życie

Wierzę, że zainteresuję Cie moja propozycja. Jeśli tak się stanie, zostaw w formularzu kontaktowym swój adres. Odpowiem.

Ryszard Musiał

Masz jakieś uwagi, chcesz to skomentować? 
Kliknij  poniżej na i zamieść swój komentarz.