Powered By Blogger

piątek, 5 sierpnia 2016

Poznaj możliwość i skorzystaj z niej


               

Od dłuższego czasu trwają na Ukrainie przygotowania do reformy emerytalnej.
Takiej samej jak nasze OFE z  1999 roku.
Jest to jeden z wymogów Unii wobec Ukrainy, aby po ich zrealizowaniu mogła złożyć akces przystąpienia  do UE.
Samo zapisywanie obywateli Ukrainy do OFE rozpocznie się 1 stycznia 2017 roku , a zakończy się z końcem roku 2017. Struktury decyzyjne już są już powołane na Ukrainie. Trwa budowanie struktur menadżersko -wykonawczych do tego przedsięwzięcia.
To zadanie Unia powierzyła Polakom, być może dla tego, ze mamy dość świeże doświadczenia z czasów naszej reformy, a może dla tego, że całkiem dobrze znamy mentalność Ukraińców. A być może po prostu dla tego, ze głównym koordynatorem, tej i innych reform jest na Ukrainie Prof. Balcerowicz.
Wiedz także, że podobną rolę jaką my obecnie  pełnimy na Ukrainie w czasie naszej reformy realizowali obywatele Niemiec, ze względu na swoje wcześniejsze doświadczenia z własnej reformy OFE.
Całe przygotowania do reformy i jej przeprowadzenie w sensie wykonawczym finansuje Międzynarodowy Fundusz Walutowy(MFW), więc obawy o wynagrodzenia tracą tutaj sens. Więcej informacji na ten temat uzyskasz z poniższego nagrania.

Szukamy Menadżerów i Agentów

Więc jeżeli nawet nie masz doświadczenia z czasów naszej reformy, ale znasz ludzi którzy je mają, są dynamiczni, umieją pozyskiwać podobnych im partnerów, nie zastanawiaj się ani chwili. Kontaktuj się ze mną, albo telefonicznie, albo przez Skype’a, albo  po prostu daj kontakt do siebie tutaj poniżej na blogu.
Przekażę Ci wtedy więcej informacji na ten temat, dam namiary na spotkania na żywo które odbywają się w wielu miejscach w Polsce, a nawet mogę poprowadzić takie spotkanie, gdy  zaprosisz grupę ludzi oraz wskażesz miejsce czas.
Na tą chwilę budujemy polskie struktury, możesz oczywiście także wstępnie rozmawiać ze znajomymi z Ukrainy (jeżeli ich masz).

To na dzisiaj tyle, następny wpis w tym temacie już może nawet jutro.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz